Ho ho ho! Święta za pasem…prezenty kupione, choinka ustrojona, pierniczki upieczone…☺ Czas więc aby dowiedzieć się jak wyglądają Święta po drugiej stronie świata☺…
10 faktów na temat Bożego Narodzenia w Australii:
1. Boże Narodzenie obchodzimy w samym środku australijskiego lata, które trwa od grudnia do lutego. Na dworze 30 stopni, plaże zapełniają się wczasowiczami, a do tego jest to okres długich wakacji. Dzieciaki mają wolne od szkoły, wiele firm zamyka działalność na ten czas i rusza na upragniony odpoczynek. Wszędzie jest dużo ludzi i drożej niż zwykle.
2. Adwent? Hmmmm mało kto tu o nim słyszał…zamiast tego X’MAS PARTIES przez cały grudzień czyli jednym słowem imprezy przedświąteczne. Na ulicach Sydney przebierańcy- mikołaje, mikołajki, elfy, renifery podążające w stronę barów, kawiarni i restauracji.
3. Mikołaj przybywa do australijskich dzieciaków na desce surfingowej (zamiast sań), a w zaprzęgu ma delfiny lub kangury (nie renifery) do tego wszystkiego ubrane ma shorty, koszulkę z krótkim rękawem i obowiązkowo- klapki!…w końcu kto by nosił kożuch w 30-stopniowej temperaturze.
4. Pamiętacie CHEVY-iego Chase-a? Tak, to ten co po ozdobieniu swojego domu na święta i zapaleniu tysiąca światełek spowodował pozbawienie prądu całego miasta☺. W Australii takich niesamowitych ‘Christmas Lights Display’ (czyli wszelkiego rodzaju ozdób domów i ogródków) jest mnóstwo. Australijczycy uwielbiają ozdabiać swoje domy i uwierzcie nam dmuchane bałwany, renifery lub cała szopka to tutaj nic nadzwyczajnego. Niektórzy zrobią wszystko aby ich dom był widoczny z kosmosu.
5. Dekoracje świąteczne i ozdabianie choinek zaczyna się już od 1 grudnia i do końca roku wszystko w domach i firmach błyszczy. Co więcej w każdym większym centrum handlowym można zrobić sobie zdjęcie z Mikołajem.
6. Kolędy śpiewane są w wigilijny wieczór przy świecach (Carols By Candlelight), jest to tradycja kultywowana od 1937 roku, a największe wspólne koncerty odbywają się w Sydney i Melbourne. Australijczycy zabierają kocyki, świeczki i tak śpiewają bożonarodzeniowe kolędy.
7. Mikołaj przybywa do dzieciaków w noc wigilijną, wpada przez komin, zjada ciasteczka, pije mleczko i zostawia prezenty w skarpetach…dzieciaki otwierają je dopiero w pierwsze święto (25.12) i to jest dla nich najważniejszy dzień świąt.
8. Kolacja wigilijna (25.12) może okazać się lunchem na plaży czy BBQ. Jest za gorąco na ciepłe posiłki (nie wspominając o 12 potrawach!!) więc królują sałatki z owoców morza i zimne przekąski. Tradycja zależy w dużej mierze od domu, bo jak wiecie Australia jest krajem wielokulturowym.
9. Drugi dzień świąt to tzw. BOXING DAY czyli szalony dzień wyprzedaży. Centra handlowe są oblegane- NIE MA GDZIE ZAPARKOWAĆ- a przeceny są świetne więc czasem warto wystać swoje…
10. Święta 2 razy w roku? Czemu nie? I w grudniu i w lipcu…w końcu każdy lubi WHITE XMAS☺ A żeby było biało musi być zima, która w Australii przypada w lipcu☺ Ot taki zwyczaj coraz bardziej popularny…
#AlbionHouse2015 #Xmastime #wizyiemigracja #weloveAustralia
© 2015 Albion House. Wszelkie prawa zastrzeżone. Branding / Design: Inspect™ Brand & Web Design